Witam serdecznie na moim blogu – miejscu, gdzie daję upust swojej wyobraźni.
Jestem osiemnastoletnią uczennicą liceum z głową pełną marzeń, wciąż próbującą odnaleźć swoje miejsce na tym świecie, co z dnia na dzień wydaje mi się coraz trudniejsze.

             Uwielbiam czytać. Przenosić się do innej rzeczywistości i przeżywać wszystko razem z bohaterami lektur. Nie potrafię zliczyć, ile książek przeczytałam w swoim krótkim osiemnastoletnim życiu i trudno mi powiedzieć również, dlaczego tak właściwie sama zaczęłam pisać. Ale wiem jedno - kocham to.
            Nie wiążę z pisaniem planów na przyszłość. Robię to, ponieważ to lubię. Nie ma w tym nic skomplikowanego. Uwielbiam siadać przed komputerem i dać się ponieść wyobraźni. Mieć kontrolę nad życiem bohaterów, pilotować ich kroki, decyzje. Jednak przede wszystkim pragnę pisać coś, co sama chciałabym czytać.

            Jestem fanką wielu książek, filmów i seriali. Mam „obsesję” na punkcie kilku aktorów, co zapewne zdarza się każdej nastolatce. Uwielbiam łączyć ze sobą sprzeczności, sprawiać, że słowo „niemożliwie” przestaje istnieć. Ubóstwiam mężczyzn z plakietką „czarny charakter” (to takie typowe dla kobiet!). Jestem również ogromną fanką dobrego kina. Jeśli już jakiś film naprawę mi się spodoba, potrafię oglądać go bez końca, powtarzając przy tym niczym zaklęta większość dialogów. Gdy mam trochę wolnego czasu staję się ninją. Oczywiście, pod czujnym okiem moich znajomych, którzy nigdy nie pozwalają mi działać w pojedynkę. 
           Przyznaję się, jestem typową kobietą - kocham zakupy, plotki i wspomniane „czarne charaktery”. Ale pomiędzy plotkami i wypatrywaniem czarnych charakterów znajduję jednak czas na pisanie, dzięki któremu całkowicie odrywam się od codzienności i muszę przyznać, że cholernie mi się to podoba.

1 komentarz:

  1. Witam,
    Przyznaje szczerze, że nie czytałam twojego opowiadania, albo raczej powieści, bo rozumiem, że jest to powieść z początkiem i zakończeniem, tak?
    Trafiłam na twój blog przypadkiem, kiedy szukałam miejsca do zareklamowania swojego bloga, który jest fanfiction Greya.
    Nie czytałam twojego bloga, czytałam jednak kilka komentarzy i to mnie skłania by zasięgnąć tej lektury, którą nam wszystkim internautą fundujesz.
    Czytam=Komentuje - to bardzo mądre, dlatego obiecuje komentować każdy przeczytany rozdział na bieżąco i oczywiście zapraszam do siebie.
    Podobnie jak ty kocham pisać, zagłębiać się w życie bohaterów i ich problemy, dzięki temu zapominam o swoich. Jednak ja wiem dlaczego zaczęłam tworzyć, było to dzieło przypadku, nie wyboru, ale dziś już tak mnie to pochłonęło, że nie potrafię przestać.
    Pozdrawiam i życzę jak najwięcej weny.
    Sandra Banasiak.

    PS. To jedyne co stworzyłaś, czy gdzieś można sięgnąć po inne twoje opowiadania, powieści, a może wiersze?

    OdpowiedzUsuń