tag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post7548677798834481684..comments2023-10-02T16:34:22.438+02:00Comments on "Sweeter than heaven and hotter than hell...": Rozdział 3 - Niespodziewana wizyta...Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/15243189541340528875noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-6895101464408340302015-12-06T13:55:21.205+01:002015-12-06T13:55:21.205+01:00Jeju cudowne. Lubię Catherine, jest taka nieugięta...Jeju cudowne. Lubię Catherine, jest taka nieugięta. Ciekawe jak długo. Masz talent, tylko zazdrościćAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/11826899635420626535noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-81184428715223181792013-02-04T21:01:35.666+01:002013-02-04T21:01:35.666+01:00 Podoba mi się ;) Cieszę się, że Cath przynajmniej... Podoba mi się ;) Cieszę się, że Cath przynajmniej wydaje się być nieugięta. Zdecydowanie bardziej wolę tzw. podchody. Nie lubię, gdy bohaterowie padają sobie od razu w ramiona. No i po raz kolejny muszę pochwalić Twój styl pisania i talent do tego co robisz, kochana ;** Chociaż nie jestem pewna, czy już to zrobiłam ^^<br /> Nie mam się do czego przyczepić -,- Ciesz się, heh ;)<br /> Luccu https://www.blogger.com/profile/03013993325723962595noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-66758055879469178492013-01-31T13:40:01.411+01:002013-01-31T13:40:01.411+01:00Catherine się nie złamała? Jestem w lekkim szoku, ...Catherine się nie złamała? Jestem w lekkim szoku, biednyś ty Jack.<br />Ale uważam, że im dłużej będzie coś takiego, tym lepsze napięcie, a im lepsze napięcie tym lepszy związek, o!<br />Czytając twoje opowiadanie czuję się, jak dziecko, które nie umie pisać.<br />Pozdrawiam <3<br />[trzymaj-mnie.blogspot.com]Nersihttps://www.blogger.com/profile/12282060980772302722noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-33923287773151696752013-01-30T19:59:29.517+01:002013-01-30T19:59:29.517+01:00świetnie piszesz. Masz na prawdę ciekawe pomysły.....świetnie piszesz. Masz na prawdę ciekawe pomysły...czekam na nową notkę :)<br /><br />chciałabym serdecznie zaprosić na mojego nie dawno powstałego bloga, o burzliwej miłości rodziców Harry'ego Pottera.<br /><br />http://w-milosci-kazdy-krok-ma-znaczenie.blogspot.com/Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02631658905551312862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-43694421908698107282013-01-28T21:45:34.239+01:002013-01-28T21:45:34.239+01:00Widzę, że zainteresowanie Catherine Jackem rośnie....Widzę, że zainteresowanie Catherine Jackem rośnie. Ciekawa jestem kiedy Cath się złamie i się z nim umówi. Mam nadzieję, że niedługo pojawi się nowa notka :)<br /><br />PS. Zapraszam na nowy rozdział http://strazniczkajasmine.blog.pl/aalicja96http://strazniczkajasmine.blog.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-90168661474512825362013-01-28T15:13:56.259+01:002013-01-28T15:13:56.259+01:00Hm, a ja byłam przekonana, że Catherine się złamie...Hm, a ja byłam przekonana, że Catherine się złamie i wreszcie przyjmie propozycję Jacka ;) Moja sympatia do niej wzrosła, podobnie jak zainteresowanie pana Browna, bo to stało się z pewnością. Swoją drogą napięcie, które powstaje pomiędzy tym dwojgiem jest wręcz namacalne. Teraz, odkąd Jack nawiązał współpracę ze swoim bratem, będzie mógł widywać Cath bardzo często, ilekroć najdzie go taka ochota. Wydaje mi się, iż pomimo upartości dziewczyna prędzej czy później ulegnie panu Tajemniczemu, z łatwością potrafię go sobie wyobrazić i nie wydaje mi się, aby kobiety mu ulegały tylko ze względu na status ;D<br />Podoba mi się. Czekam na ciąg dalszy ;)Julia Dejahttps://www.blogger.com/profile/17637831271678946602noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-17893410335328748302013-01-27T16:23:53.434+01:002013-01-27T16:23:53.434+01:00świetny blog:)))
bd regularnie czytać kolejne notk...świetny blog:)))<br />bd regularnie czytać kolejne notki :D<br />pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na więcej :*Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-5595000564261828192013-01-27T13:53:37.291+01:002013-01-27T13:53:37.291+01:00Biedny Jack, zła Catherine. To, żeby taki facet si...Biedny Jack, zła Catherine. To, żeby taki facet się marnował, to grzech no! Ten akcent z rowerem na samym początku, fajnie wprowadził mnie do rozdziału.<br />" Niestety była zmuszona porzucić myśl o porannej jeździe do pracy rowerem i wyobrażeniu, że w czasie podróży wygląda niezwykle dziewczęco, a jej ciemne włosy lekko rozwiane przez wiatr prezentują się znakomicie." - dokładnie tak samo kiedyś myślałam, lecz szybko się z tego na szczęście wycofałam xd <br />Co ja mogę powiedzieć? No czekam na kolejne zaloty Greena ;)<br /><br />Pozdrawiam :D<br />Sheeiren Imaihttps://www.blogger.com/profile/05710656516905282114noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-34013140704245824802013-01-27T11:09:34.666+01:002013-01-27T11:09:34.666+01:00Bardzo dobrze zrobiła:) Tylko chyba musi sobie zna...Bardzo dobrze zrobiła:) Tylko chyba musi sobie znaleźć inny środek lokomocji...<br />Jestem ciekawa dalszego ciągu... Mam nadzieję, że następny rozdział pojawi się szybciej niż mogę się tego spodziewać:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-16626657952419306352013-01-27T00:01:22.756+01:002013-01-27T00:01:22.756+01:00To się Jack zdziwił ;) Pewnie bardzo rzadko, co zr...To się Jack zdziwił ;) Pewnie bardzo rzadko, co zresztą w sumie sam przyznał, ktokolwiek czegokolwiek mu odmawia. A tu pojawia się taka Catherine, która traktuje go obojętnie i z dystansem. W ogóle ta scena z jego i Catherine udziałem - po prostu świetna. <br />No i wyjaśniło się, że rzeczywiście zainwestował w redakcję tylko z powodu Catherine. Swoją drogą ciekawy sposób na próbę bliższego poznania.<br />Rozdział naprawdę bardzo mi się podobał :)<br />Pozdrawiam serdecznie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-27533158593941625792013-01-26T23:22:07.838+01:002013-01-26T23:22:07.838+01:00świetny ! piszesz w taki sposob ze z kazdym rodzia...świetny ! piszesz w taki sposob ze z kazdym rodzialem chce wiecej i wiecej ! :D z niecierpliwościa czekam na kolejny <3 @Chealsy16 Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-60603995114561018242013-01-26T19:50:03.915+01:002013-01-26T19:50:03.915+01:00Uwielbiam tą ostatnią scenę ;) Catherine zyskała m...Uwielbiam tą ostatnią scenę ;) Catherine zyskała moje uznanie odmawiając pójścia na lunch. Niewątpliwie Jack jest przystojny i ma pieniądze ale czy on na prawdę myślał, że każda kobieta na to poleci? <br />Z tym rowerem to faktycznie nie fajny pomysł jednak i po co dorosłej kobiecie kask? Czy na prawdę uważa, że ktoś ją niespodziewanie potrąci i rozbije sobie głowę.. chyba, że ja jestem taka nieostrożna. Rozdział świetny, przez to jak piszesz, mam kompleksy.. ale cóż nie każdy ma tyle talentu co Ty. Czekam na nowy rozdział i pozdrawiam. ;]M.https://www.blogger.com/profile/13912965627825913460noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6001867967491856151.post-10079432752061996592013-01-26T19:33:51.056+01:002013-01-26T19:33:51.056+01:00Podchody Pana Browna prawie doprowadziły mnie do ł...Podchody Pana Browna prawie doprowadziły mnie do łez. Coś widać, że będzie robił wszystko aby Catherine w końcu mu uległa. Ciekawa jestem jak do tego dojdzie i jak szybko. Liczę, że nie każesz nam za długo czekać.<br />Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy... :)my_alibihttps://www.blogger.com/profile/12880840866717970307noreply@blogger.com